Kriochirurgia w zmianach naczyniowych

Kriochirurgia w zmianach naczyniowych

W leczeniu malformacji naczyniowych oraz łagodnych nowotworów naczyniowych skóry w XXI wieku zdecydowanie dominuje laseroterapia, jednak w zależności od rodzaju zmian skórnych zastosowanie mają też inne metody, jak: chirurgia, elektrochirurgia, skleroterapia, propranolol, a także kriochirurgia. Przedstawione zostaną najczęstsze jednostki z tej grupy i metodyka zabiegów kriochirurgicznych, jednak na wstępie należy wspomnieć o dwóch kwestiach. Po pierwsze, kriochirurgia może być zabiegiem alternatywnym dla zabiegu chirurgicznego czy elektrochirurgicznego w przypadku zagrożenia krwotokiem. Po drugie, dobrze ukrwiona tkanka guza czy zmiany naczyniowej wymaga z zasady co najmniej dwukrotnie dłuższego czasu mrożenia, niższych temperatur, a czasem też ucisku, niż odpowiadająca jej wielkością zmiana nienaczyniowa.

Naczyniak jamisty (haemangioma cavernosum)

Naczyniaki jamiste charakteryzują się szybkim wzrostem do 4-6. miesiąca życia, a w głębokich guzach do 12. miesiąca. Około 60% naczyniaków ustępuje samoistnie do 6. roku życia. Okres zanikania kończy się w wieku około 10 lat, a u połowy pacjentów nie stwierdza się żadnych objawów w miejscu guza.

Metody miejscowego leczenia obejmują stosowanie długotrwałego ucisku, chirurgiczne wycięcie, podawanie środków zakrzepowych, kortykosteroidów, metody kriochirurgiczne.

Niezależnie od faktu samoistnego ustępowania naczyniaków ich leczenie powinno być podjęte w razie owrzodzenia lub krwawienia, zwłaszcza guza w okolicy zgięć i fałdów, gdzie gojenie jest utrudnione, a także przy ich gwałtownym wzroście, zajęciu ważnych narządów jak powieki czy ślinianki.

Wskazaniem do kriochirurgicznego usunięcia są naczyniaki jamiste na błonach śluzowych policzków i warg, a także naczyniaki języka. Podejmując decyzję o leczeniu, należy wziąć również pod uwagę motywy psychologiczne rodziców, a później także dziecka z naczyniakiem. Biorąc pod uwagę powyższe kryteria, leczenie kriochirurgiczne można rozpocząć niezależnie od wieku dziecka. W materiale M.M. Nowaka wśród 1500 dzieci z różnymi zmianami naczyniowymi u blisko połowy zamrożenie przeprowadzono przed upływem 6. miesiąca życia, a u 70% – przed ukończeniem 1. roku. Jednak w odmianie powierzchownej, typu naczyniaków zwykłych, leczenie powinno być, zdaniem autora, poprzedzone obserwacją wobec wyraźnej w tej grupie tendencji do zanikania. W razie podjęcia leczenia często wystarczające jest jednorazowe zamrażanie metodą kontaktową, bez wywierania większego ucisku, dobierając aplikator o płaskiej powierzchni do średnicy ogniska. Czas zabiegu jest różny i waha się od 60 do 120 s. Wyraźny ucisk na aplikator wywiera się podczas leczenia głębiej umiejscowionych zmian, większe guzy zamraża się odcinkami. Metoda natryskowa, według doświadczeń autora, nie jest tu przydatna. Wykonywano przeważnie dwukrotne zamrożenie, a zabieg przerywano po przesunięciu się frontu lodowego o kilka milimetrów poza widoczne granice guza. W.J. Szachow i wsp. wykonywali 3-4-krotne cykle mrożenia przez 2-3 min. Przy niedostatecznej kriodestrukcji po jednorazowym zabiegu powtórne zamrożenie G. Castro-Ron przeprowadzał po upływie kilku tygodni. W naszej obserwacji nawet uzyskanie tylko częściowego zwłóknienia po leczeniu zatrzymywało niejednokrotnie wzrost lub przyśpieszało ustępowanie pozostałych fragmentów naczyniaka. W rozległych guzach naczyniowych M.M. Nowak stosował skojarzenie kriodestrukcji i po około 4-6 godz. chirurgiczne wycięcie. Wstępne zamrożenie powodowało pełną hemostazę.

W zmianach na błonach śluzowych jamy ustnej większe guzy leczono etapami w odstępach kilkutygodniowych. Naczyniaki czerwieni warg zamrażano od strony przedsionka jamy ustnej, aby w maksymalnym stopniu ograniczyć uszkodzenie skóry.

Najczęściej krioaplikator wstępnie wychładza się, tam natomiast, gdzie jest pożądane uzyskanie bardzo głębokiej nekrozy, obieg azotu włącza się po przyłożeniu końcówki do błony śluzowej. W okolicach trudno dostępnych do leczenia posiadanym zestawem aplikatorów stosowano natrysk. Zabiegi wykonywano po znieczuleniu lignokainą w aerozolu lub stosowano znieczulenie przewodowe.

W materiale Kliniki Dermatologii Akademii Medycznej w Poznaniu leczenie kriochirurgiczne naczyniaków jamistych 61 pacjentów w wieku od 6 miesięcy do 32 lat, w tym u 22 z guzami na błonach śluzowych, spowodowało ustąpienie u 14. Wyraźne spłaszczenie obserwowano u 33 leczonych, zaś brak poprawy u 5 spośród 52, którzy zgłosili się do kontroli. Liczba zabiegów wahała się od 2 do 8, co wydłużało czas leczenia do kilku miesięcy. W.J. Szachow ustąpienie naczyniaków po 1-2 zabiegach, tj. 3-6-krotnych zamrożeniach, obserwował u 34 spośród 52 dzieci. U naszych chorych starano się, aby w naczyniakach skóry blizna po kriochirurgii była jak najmniejsza, tak aby w przyszłości ewentualna korekcja chirurgiczna była ograniczona. Pierwszym celem w każdym przypadku było zatrzymanie wzrostu guza. Nie stwierdzano blizn przerostowych w polu mrożenia, na co zwraca uwagę M.M. Nowak, który po upływie roku operacyjnie je usuwał. W naczyniakach warg u kontrolowanych chorych, mimo kilkakrotnych zamrożeń, obserwowano uwypuklenie miękkiej jasnej blizny. Po zamrożeniu obserwuje się szybko narastający obrzęk, a guz przybiera ciemniejsze zabarwienie. Po kilku dniach reakcji wysiękowej pojawia się strup, pod którym przebiega naskórkowanie. Przedwczesne usunięcie strupa może być przyczyną krwawienia. Zalecano stosowanie opatrunków z maścią z antybiotykiem. Okres gojenia do wytworzenia blizny wahał się od 2 do 7 tygodni. W dużych naczyniakach jamistych w razie oddzielenia strupa M.M. Nowak zaleca krótkie (15-20 s) zamrożenie dna i brzegów owrzodzenia, co ma skrócić naskórkowanie do 7-9 dni.

Leczenie naczyniaków błon śluzowych policzków i języka przeprowadzano w trakcie hospitalizacji pacjenta. Po zabiegu stosowano osłonowo antybiotyk i celem zmniejszenia obrzęku podawano przez kilka dni kortykosteroidy. Gojenie przebiega z rozmiękaniem tkanki nekrotycznej. Utrudnia to choremu odżywianie, a także powoduje nieprzyjemny zapach z ust. Te uciążliwości po zamrażaniu można częściowo zmniejszyć przez bardzo częste płukanie jamy ustnej. Ziarninowanie owrzodzeń trwa od 3 do 4 tygodni i pozostawia miękkie, niezaburzające funkcji blizny.

Naczyniak typu jeziorka żylnego (venous lake)

Ten rodzaj naczyniaka pojawia się wyłącznie na wargach najczęściej w starszym wieku, po urazie, jako guzek o średnicy kilku milimetrów i jest w istocie rozszerzonym naczyniem żylnym w górnych warstwach skóry, bez proliferacji naczyniowej. Kriochirurgia może być skuteczną metodą leczenia. Najlepiej sprawdza się zamknięty aplikator kontaktowy chłodzony ciekłym azotem lub podtlenkiem azotu, o wymiarach zbieżnych z guzkiem. W trakcie zabiegu należy wywierać ucisk na zmianę. Anemizację wykwitu uzyskuje się również przez dodatek noradrenaliny do znieczulenia, jak i przez rozciągnięcie podczas zabiegu guzka między palcami. Zależnieod wielkości zmiany stosuje się jedno- lub dwukrotne zamrożenie w czasie 20-45 s. U niektórych chorych leczenie wymaga dodatkowego zabiegu w trakcie kontroli.

Ważne aby w trakcie zabiegu front zamrożenia nie przesunął się wyraźnie poza obrąbek czerwieni, co może spowodować zatarcie w tym miejscu jego granicy. Gojenie trwa około 3 tygodni. Kriochirurgiczne usunięcie naczyniaka, aczkolwiek przebiega z pewnym dyskomfortemdla pacjenta, nie pozostawia na ogół żadnych śladów. Bardzo dobry wynik kosmetyczny metody podkreślają również inni autorzy.

Naczyniak gwiaździsty (angioma stellatum)

Usunięcie tych drobnych naczyniaków nie stanowi problemu. Najczęściej stosowana elektrokoagulacja tętniczki środkowej jest u większości skuteczna, podobnie jak fotokoagulacja laserowa. Zamrożenie wiąże się z większym miejscowym odczynem, ale metoda jest skuteczna, również w zmianach zbliznowaciałych – nawrotach po innym leczeniu. Konieczne jest zastosowanie końcówek punktowych średnicy 1-2 mm lub ostro zakończonych. Wstępnie wychłodzony aplikator przykłada się na 15-20 s, wywierając przy tym minimalny ucisk na zamrażaną tętniczkę. Po wygojeniu odczynu może niekiedy pozostawać przemijające zaróżowienie. Powtórne zamrożenie jest bardzo rzadko konieczne. Umiejętnie wykonany zabieg nie pozostawia żadnych śladów. S.A. Zacarian obserwował odbarwienie i zanik i nie zaleca tej metody w angioma stellatum, co jest odosobnionym spostrzeżeniem.

Naczyniak starczy (cherry angioma, Campbell de Morgan spots)

To bardzo popularny rodzaj łagodnego naczyniaka występującego u dorosłych w postaci licznych rubinowych miękkich guzków o średnicy 1-2 mm, rzadko osiągających rozmiar 3-4 mm, rozsianych na tułowiu i kończynach górnych. Pod mikroskopem jest to polipowaty guzek wypełniony poszerzonymi kapilarami skupionymi pod naskórkiem. Nie ma tendencji do samoistnego krwawienia, ustępowania ani złośliwienia. Leczeniem z wyboru jest fotokoagulacja laserowa lub elektrochirurgia. Większe naczyniaki starcze mogą być zamrażane z dobrym efektem w podobny sposób jak ziarniniaki naczyniowe. Mniejsze, z uwagi na większy odczyn obrzękowy, sączenie i dłuższe gojenie, lepiej leczyć laserowo lub elektrokoagulacją.

 

Źródło:

Kaźmierowski M., Bowszyc-Dmochowska M.: Kriochirurgia w chorobach skóry. Wydanie II, Wyd. Czelej, Lublin 2017; ss. 41-47.