UŚMIECH TO W OPINII MŁODYCH POLAKÓW CECHA, KTÓRA DECYDUJE DZIŚ O ATRAKCYJNOŚCI FIZYCZNEJ

UŚMIECH TO W OPINII MŁODYCH POLAKÓW CECHA, KTÓRA DECYDUJE DZIŚ O ATRAKCYJNOŚCI FIZYCZNEJ
 
Nie ciało czy ubrania, a uśmiech jest cechą, która zdaniem dwudziesto- i trzydziestolatków w pierwszej kolejności decyduje o atrakcyjności drugiej osoby. Według badań ARC Rynek i Opinia, wskazuje na niego aż 79% Polaków między 18. a 40. r.ż.
 
Młodzi Polacy przyjrzeli się sobie nawzajem w poszukiwaniu cech, które w dobie social mediów i nieustannego pokazywania się, decydują o atrakcyjności fizycznej drugiej osoby. Wyniki nietypowego badania, które Medicover Stomatologia zlecił pracowni ARC Rynek i Opinia, zaskakują!
 
Aż 79% Polaków między 18. a 40. r.ż. za najbardziej atrakcyjną cechę u drugiej osoby uznało uśmiech, a dokładnie to, jak prezentują się zęby. Rola uśmiechu okazała się być tak znacząca, że mocno zdystansowała inne elementy urody, jakie dostrzegamy na pierwszy rzut oka.
 
I tak, drugie miejsce w rankingu zajęły włosy. W opinii 3 na 4 badanych fryzura ma duży wpływ na atrakcyjność drugiej osoby. Jej rola jest zdecydowanie większa wśród osób poniżej 25. r.ż. W tej grupie typowało ją aż 75% ankietowanych.
 
Trzecią cechą, która rzutuje na odbiór jest ubranie, którą wskazało aż 66% ankietowanych. W młodszej grupie, czyli 18-24 lata, cecha ta, w przeciwieństwie do np. fryzury, traci nieco na znaczeniu. Wskazuje ją 61% badanych. W grupie powyżej 25 lat istotna jest ona aż dla 69% Polaków.
 
- Przeprowadzone w USA badania naukowe pokazały, że aż 94% osób, które poznajemy, w pierwszej kolejności patrzy na nasz uśmiech. Powód jest prosty: dzięki niemu jesteśmy w stanie odczytać emocje drugiej osoby, jej humor, a nawet nastawienie do nas. W przeciwieństwie też do innych gatunków: ludzie odsłaniając zęby, nie chcą odstraszać. Dla nas to, w większości, przyjazny gest czytelny dla każdego i w każdym języku – mówi lek. dent. Michał Poulakowski, stomatolog estetyczny z Medicover Stomatologia Fabryka Norblina w Warszawie.
 
- Osoby potrafiące naturalnie i szczerze się uśmiechać, odbierane są jako bardziej pozytywne, otwarte na relacje, ale także mniej skryte i bardziej zaangażowane w kontakt. Co więcej, kiedy się uśmiechamy nasz mózg uwalnia neuropeptydy, ale także inne neurotransmitery np. dopaminę i serotoninę, dzięki którym jesteśmy mniej zestresowani, tworząc swobodniejszą atmosferę przy nawiązywaniu relacji z drugą osobą – mówi specjalista.
 
Sami zainteresowani też mają zdanie na ten temat. Aż 80% Polaków między 18. a 40. r.ż. jest zdania, że ładne i zdrowe zęby poprawiają samoocenę. Przy czym opinia ta zyskuje z wiekiem. Co więcej, aż 67% Polaków między 18. a 24. r.ż. jest zdania, że równy uśmiech poprawia szansę na karierę. Taką opinię podziela także 59% badanych między 25. a 40. r.ż. Zęby mają także znaczenie w życiu… uczuciowym. Zdaniem aż 71% badanych zdrowy, szczery, ale także równy i biały uśmiech zwiększa szansę na poznanie drugiej połówki.
 
Nie dziwi więc fakt, że wśród młodych Polaków rośnie popularność zabiegów korygujących zęby. Stomatolodzy już mówią o „boomie licówkowym”, a także modzie na aparat ortodontyczny. Jak duża jest skala tego zjawiska pokazują również badania ARC Rynek i Opinia. Aż 45% Polaków między 18. a 40. r.ż. z chęcią poddałaby się dziś korekcie zębów przy pomocy licówek. 53% z kolei chciałoby założyć sobie aparat ortodontyczny, który wyrównałby zgryz. Przy czym w grupie 18-24 lat odsetek ten wynosi już 62%. Ale gonimy nie tylko za równym uśmiechem, także za białym. Aż 29% dwudziesto- i trzydziestolatków regularnie odwiedza dentystę poddając się wybielaniu w gabinecie – czytamy w badaniach.
 
- Na przestrzeni ostatnich 5 lat znacząco wzrosła popularność zarówno zabiegów stomatologii estetycznej, jak i leczenia ortodontycznego, zwłaszcza wśród dwudziesto- i trzydziestolatków. Stoi za tym owszem pewna medialna moda na równe, białe i odpowiednio długie zęby, ale także coraz większa świadomość tego, jaką rolę w naszym życiu, ale i zdrowiu odgrywa uśmiech. Pod tym względem jest to pozytywny trend, który sprawia, że nie tylko coraz więcej Polaków koryguje uśmiechy, a przede wszystkim dba o zdrowie zębów – dodaje lek. dent. Michał Poulakowski.
 
Źródło: https://biuroprasowe.medicover.pl